Od |
Mam na imię Eliza . Pochodzę z rodziny chrześcijańskiej. Moje nawrócenie było dla mnie bardzo ważnym przeżyciem (związanym z obozem w Glinnie). W naszej rodzinie większość osób jest już osobami nawróconymi po chrzcie wodnym, więc od samego początku mego dzieciństwa, byłam wychowywana w Bożym Słowie. Jednak początkowo chodzenie na nabożeństwa oraz spotykanie się z innymi ludźmi ze zboru, było dla mnie jedynie obowiązkiem. Kiedy poszłam do Gimnazjum, zaczęłam oddalać się od Boga, przez to, że patrzyłam na to co robią moi rówieśnicy, ale to co widziałam coraz bardziej przerażało mnie. Zaczęłam więc szukać schronienia, czegoś co dałoby mi bezpieczeństwo, wówczas jeszcze nie wiedziałam jak i gdzie mam szukać. Chociaż miałam świadomość, że schronienie mogę znaleźć również w Panu, ale nie zwracałam na to zbytniej uwagi. Ten świat ciągnął mnie, jednocześnie było w nim coś co mnie tam trzymało.
Boża cierpliwość
Często naszym zborze (do którego uczęszczałam wraz z rodzicami), często były czynione wezwania (do oddania swego życia w ręce Jezusa Chrystusa). Zawsze można było wyjść do przodu i poprosić o modlitwę, ale ja w jakiś sposób pomijałam ten fakt. Pozostawiałam to gdzieś w oddali i udawałam , że tego nie słyszę. I w taki oto sposób traciłam dużo ważnego czasu. Dziękuję Bogu, że mogłam tutaj1 przyjechać już po raz drugi. Będąc na konferencji w minionym roku2 , mogłam poznać wielu ludzi z którymi kontakt jest również dla mnie bardzo ważny.
Przyciągająca Łaska Boga
Wczorajszego dnia3 na obozie, tuż przed rozpoczęciem popołudniowej modlitwy, musiałam na chwilę opuścić duży namiot4, będąc nieobecną nie wiedziałam co się tam dzieje. Kiedy powróciłam widziałam ludzi wychodzących do przodu w (odpowiedzi na wezwanie uczynione przez głoszącego brata). Poczułam wówczas, że coś tracę, do końca nie wiedziałam co, ale wyraźnie to czułam. Kiedy modlitwa zakończyła się dołączyłam do stojącej grupy osób, które przed chwilą modliły się razem. Asia, Sara i Sylwia (osoby z grupy młodzieżowej), ciągle stały z przodu a ja poczułam , że straciłam to co najważniejsze, coś za czym tęskniłam i czego bardzo pragnęłam.
-Dzięki Bogu podszedł mój tata- przyznaję, że miałam częste obawy przed rodzicami sama nie wiem dlaczego, oni zawsze dbali o mnie, według mnie czasami nawet do „przesady”. Tata podszedł i zapytał mnie- Czy przyjęłam Pana, czy dołączyłam już do grona dzieci Bożych? Byłam trochę załamana obawiając się iż straciłam tą szansę kolejny raz, obawiałam się, że znów będę ( w swym duchowym życiu) sama. Ale jednak dzięki Panu ( w chwilę później podczas modlitwy) mogłam oddać swe serce i życie w ręce Pana Jezusa i jestem tutaj1 z wami z czego bardzo się cieszę!
W tej chwili dla mnie przychodzenie na nabożeństwa jest czymś bez czego życie wydaje się puste.dzięki Bogu za to!
od Autora.
W czasie chrześcijańskiej konferencji namiotowej w Glinnie ( Góry Sowie) w 2004 roku Duch Święty działał szczególnie na ludzkie serca, wielu młodych ludzi powierzyło się wówczas w ręce Jezusa Chrystusa. Bywały to chwile kiedy w sposób dosłowny, ludzie sami podczas wieczornych spotkań ewangelizacyjnych pod namiotem wychodzili do przodu, by pokutować i oddawać się w Boże ręce. Można śmiało powiedzieć, że była to pociągająca Łaska Boża naszego Zbawiciela Jezusa Chrystusa. Wśród tych osób znalazła się również 15 – letnia Eliza.
W czerwcu 2006 roku, ta młoda siostra zakończyła swą ziemską pielgrzymkę i została wezwana do domu Ojca Niebieskiego.Po pewnym niedługim czasie również Pan Bóg zawezwał do siebie jej ojca, sługę i kaznodzieję Bożego Słowa.
Drogocenna jest w oczach Pana Śmierć wiernych jego.Ps. 116:15
Świadectwo to zostało wydane na konferencji namiotowej w Glinnie w 2004 roku, jednocześnie ma ono ścisły związek z wydarzeniami na tej konferencji. Sporządzono je na podstawie zapisu cyfrowego mp3, pochodzącego z tego spotkania.
Przypisy oraz zdania w nawiasach stanowią uzupełnienie, dodane w celu dokładniejszego zilustrowania świadectwa siostry Elizy.
Przypisy wyjaśniające:
1.Związane z pobytem na chrześcijańskim obozie w Glinnie w 2004 r
2.2003 rok
3.30.06.2004 środa
4.Dotyczy głównego namiotu w którym odbywały się spotkania podczas konferencji.
opracowanie: na podstawie nagrań archiwalnych mp3. Publikacja pochodzi z chrześcijańskiego pisma DPŻ
Jan Stypuła